Dobre wieści napływają ze sztabu medycznego Zagłębia. Karel Horny jest już po badaniach szpitalnych i według diagnozy okulisty zakończył już leczenie kontuzji oka, której nabawił się podczas meczu z KH Sanok(6-go listopada). Jak udało nam się dowiedzieć zawodnik został dopuszczony do treningów i gry w spotkaniach ligowych.

- Karel na pewno nie zagra z Toruniem, gdyż miał zbyt długą przerwę w treningach – mówi trener Zagłębia, Mariusz Kieca.

Do drużyny po kontuzji szczęki powraca natomiast Martin Voznik, którego powinniśmy zobaczyć na lodzie piątkowym pojedynku. Na swój debiut w koszulce Zagłębie poczekać będzie musiał Stepan Vasiltsov, któremu wyrabiana jest karta zawodnika.

- Myślę, że do meczu z Sanokiem również nie uda się wyrobić karty i być może będzie mógł grać po grudniowej przerwie – dodaje Kieca.