banner
logo2
 
Piecha zapewnił wygraną
wtorek, 11 sierpnia 2009 20:17
W dzisiejszym sparingu hokeiści Zagłębia Sosnowiec pokonali Unię Oświęcim 4:3.

 

Wtorkowy sprawdzian rozpoczął się z niemal półgodzinnym opóźnieniem, gdyż do Sosnowca nie dojechali sędziowie.

- Przepraszamy kibiców za opóźnienie, było ono spowodowane prywatnymi problemami arbitrów – usłyszeliśmy ze strony zarządu.

Przybyłego w zastępstwie arbitra przywitały gromkie brawa, jednak nie każdy rozpoznał sędziego, którym był Artur Ślusarczyk.

- Na lód wróciłem wczoraj, dzisiaj miałem wraz z żoną tylko obejrzeć sparing, gdyż nie jestem jeszcze gotowy na grę w 100%. Mogłem jednak sędziować, to bardzo ciężka praca – powiedział napastnik sosnowiczan, który powraca do zdrowia po kontuzji.

Same spotkanie nie przyniosło wielkich emocji. Goście dość szybko wyszli na prowadzenie za sprawą Martina Bučka, który bez problemów pokonał debiutującego w bramce Zagłębia – Tomasza Rajskiego. W 9 minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania za sprawą Da Costy, po którego wrzutce krążek wpadł do bramki. Emocje pojawiły się jednak dopiero w ostatnich sekundach regulaminowego czasu gry. Gdy w 59 minucie wyrównującego gola zdobył ponownie Buček, zgromadzeni na „Stadionie Zimowym” kibice głośno mówili o kolejnym remisie Zagłębia w meczu kontrolnym. Ku uciesze publiczności na 8 sekund przed końcem regulaminowego czasu rajdem popisał się Vladimir Luka, który po szybkiej kontrze odegrał „gumę” do Martina Piechy, a ten zdobył zwycięską bramkę.

- Okres przygotowawczy i mecze sparingowe na pewno traktuje się inaczej, niż te w lidze. Warto jednak skupić się na błędach, a te pojawiły się w dzisiejszym meczu. Nie były to błędy defensywy, lecz całych piątek. Brakowało skuteczności, jednak w ostatniej tercji zaczęliśmy grać już lepiej. Oczywiście można pochwalić Martina Piechę, ma dobrą technikę lecz widać u niego jeszcze braki kondycyjne. Czeka nas jeszcze trochę pracy. – powiedział po spotkaniu szkoleniowiec Zagłębia, Milan Skokan.

Daniel Sołtysik 


Zagłębie Sosnowiec – Unia Oświęcim 4:3 (1:1, 1:1, 2:1) k.3:2

Bramki: 0:1 Buček - Szewczyk (1:25), 1:1 - Da Costa (9:05), 1:2 - Wojtarowicz (26:05), 2:2 - Opatovsky - Piecha (30:43), 3:2 - Podlipni - Różański (49:53), 3:3 - Buček (59:25), 4:3 - Piecha - Luka (59:55).

Karne: Duszak, Galvas, Luka – Modrzejewski, Sękowski

Zagłębie: Rajski - Galvas, Kuc, Jaros, Sarnik, Jakubik - Marcińczak (2), Banaszczak, Opatovsky, Piecha, Luka - Dronia, Duszak, Różański, Koszarek, Podlipni – Gabryś, Pawlak, Da Costa, T. Kozłowski, M. Kozłowski.

Unia: Szałaśny(do 20:00), Szydłowski(od 20:01) - Kowalówka, Gallo, Modrzejewski, Stachura, Wojtarowicz - Połącarz, Cinalski, Buček (2), Szewczyk, Twardy - Urbańczyk, Piotrowski (2), Piotrowicz (2), Bibrzycki, Sękowski oraz Kasperczyk, Krzemień, Adamus, Bernas.

Widzów: 300