Dzisiejsze spotkanie od przeprosin skierowanych w stronę kibiców rozpoczął prezes Zagłębia Sosnowiec, Adam Bernat.

„W imieniu swoim oraz całego zarządu przepraszam wszystkich sympatyków Zagłębia, za to że drużyna nie awansowała do półfinałów play-off. Wszyscy liczyliśmy na coś więcej. Nie ukrywam, że naszym marzeniem był medal. Myśleliśmy, że dzięki transferom z początku sezonu ten cel osiągniemy. Po raz kolejny przekonaliśmy się jednak, że nazwiska nie grają. Niestety, ale nie wszyscy zawodnicy zasłużyli, by założyć koszulkę Zagłębia. Chcielibyśmy również podziękować władzom miasta: Prezydentowi Kazimierzowi Górskiemu i wiceprezydentowi Zbigniewowi Jaskierni, a także wszystkim, którzy okazali pomoc Zagłębiu w trudnych chwilach.”

Podczas spotkania zarząd odniósł się do nietrafionych transferów i zawodników, którzy mieli być silnym punktem drużyny, a prezentowali się poniżej oczekiwań.

- Będziemy myśleć o zakontraktowaniu nowych zawodników, lecz innymi kategoriami niż dotychczas. Nie chcemy przerabiać ponownie sytuacji, że przychodzą do nas kontuzjowani zawodnicy, którzy nie są w stanie grać na 100% możliwości – powiedział Bernat.

Nie zostały poruszone sprawy dotyczące poczynań kadrowych, na to kibice w Sosnowcu będą musieli jeszcze poczekać.

- Kontrakty są ważne do końca marca i na chwilę obecną drużyna powinna się skupić na walce o piąte miejsce. Postawiliśmy zawodnikom warunek. Muszą dobrze grać, by dostać wynagrodzenie. Nie chcemy mieć sytuacji, że któryś z zawodników odpuści zbliżające się mecze. – wyjaśnił prezes Zagłębia.

Ważnym elementem spotkania była przyszłość Zagłębia

- Toczymy rozmowy ze sponsorami. Na chwilę obecną mogę jedynie powiedzieć, że z Zagłębiem na 97% nadal będzie związana firma POL-AQUA – zakończył Bernat.

Hokeistom Zagłębia nie pozostaje zatem nic innego, tylko poważnie podejść do spotkań o miejsca 5-8. Przypomnijmy, że klub ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego nie chciał rozgrywać tych meczów, lecz na wniosek TKH Toruń (jedyna drużyna, która chciała rozgrywać te spotkania) rywalizacja o miejsca 5-8 będzie miała miejsce.

Daniel Sołtysik