Polecamy!
Rozklepani przez lidera |
sobota, 03 października 2015 08:23 |
Zagłębie wysoko przegrało z liderem. W piątkowy wieczór hokeiści Zagłębia przegrali aż 0:7. W naszych szeregach zadebiutował już Słowak Martin Kečkeš. - Po pierwszych dwóch tercjach wyglądało to nieźle. Później niestety wypadło nam dwóch zawodników i nasz skład się posypało. Pech w tym aspekcie prześladuje nas w zasadzie od początku sezonu. Różnica klas była dzisiaj widoczna. Mamy młodą drużynę i widać, że zrobiliśmy już znaczący postęp. Myślę, że z meczu na mecz będzie to wyglądało jeszcze lepiej - podsumował na łamach portalu Hokej.Net spotkanie Jerzy Pawłowski. GKS Tychy – HK Zagłębie Sosnowiec 7:0 (1:0, 2:0, 4:0) 1:0 – Adam Bagiński – Radosław Galant , Marcin Kolusz (9:42), 2:0 – Mikołaj Łopuski – Remigiusz Gazda, Bartłomiej Pociecha (28:40, 5/4), 3:0 – Batłomiej Pociecha – Adam Bagiński, Radosław Galant (33:01), 4:0 – Mateusz Bepierszcz – Kamil Kalinowski (50:56), 5:0 – Bartłomiej Pociecha – Adam Bagiński, Jakub Witecki (52:23), 6:0 – Josef Vitek – Mateusz Bryk (53:39), 7:0 – Maksim Kartoszkin – Jurij Kuzin (58:46). Sędziowali: Maciej Pachucki (główny) – Przemysław Gabryszak, Daniel Lipiński (liniowi) Minuty karne: 0 – 6 Strzały: 49:16 Widzów: 800 GKS Tychy: Žigárdy – Gazda, Pociecha; Łopuski, Kartoszkin, Kuzin – Bryk, Kolusz; Bepierszcz, Kalinowski, Kogut – Ciura, Kolarz; Witecki, Galant, Bagiński – Majoch, Jeziorski, Komorski oraz Vitek. HK Zagłębie Sosnowiec: Kieler (40:01 Białek) – Kečkeš, Krawczyk; Kozłowski, Kozłowski, Rutkowski – A. Kowalówka(2), Kafel; Jaros, Czerniadiew, Nahunko – J. Jaskólski(2), Andrejkiw; A. Jaskólski, Stojek(2), Wąsiński oraz Gniewek, Wrana i Sikora. |