banner
logo2
 
Spider-Man powrócił
niedziela, 05 września 2010 20:17

W dwóch ostatnich sparingach między słupkami Zagłębia Sosnowiec wystąpił Łukasz Blot. Zawodnik wraca do gry po dłuższej przerwie. Czy człowiek ze Spider-Manem na masce będzie w tym sezonie numerem jeden?

 Jak to jest po przerwie znów wystąpić w oficjalnym meczu Zagłębia?

Na pewno jest to jedna z chwil, które zapamiętam na długo. Z taką myślą rozpocząłem treningi po rocznej przerwie, chciałem wrócić do gry i to właśnie w Sosnowcu.

Ocena pierwszego występu chyba nie najwyższa?

Mój pierwszy występ na Zimowym po powrocie nie należał do najlepszych. Definitywnie dwie bramki można zaliczyć na moje konto. Myślę jednak, że z każdym dniem i kolejnym treningiem powinno być już coraz lepiej.

Za granicą miałeś styczność z hokejem?

Można powiedzieć, że tak. Będąc w Anglii oficjalnie nie zagrałem co prawda w żadnym meczu, lecz rozegrałem dwa sparingi w drużynie uniwersyteckiej. Z tą drużyną również trenowałem na co dzień.

Jak sądzisz czy twój powrót wpłynie na rywalizację między bramkarzami Zagłębia?

Wszyscy trzej jesteśmy z Sosnowca. Jestem pewien, że każdy z nas będzie robił wszystko by zostawić serce na lodzie. Na pewno będzie to zdrowa rywalizacja. Zarówno ja, jak i Tomek oraz Bartek będziemy robić wszystko, by Zagłębie miało pewnego bramkarza.

Czym różni się Zagłebie od momentu, gdy je opuściłeś?

W drużynie obecnie są zawodnicy, którzy posiadają lepsze wyszkolenie techniczne. Wszystko jest bardziej profesjonalne i mówię to także w odniesieniu do warunków jakie mieliśmy zagwarantowane w Anglii przez uniwersytet. Obecnie mamy w Sosnowcu dobrego trenera i fajnie, że jest również z nami Mariusz Kieca. Jest to ważne szczególnie dla nas bramkarzy. Doświadczenie, które posiada powinno wpłynąć na naszą grę i sądzę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

Rozmawiał: Daniel Sołtysik