banner
logo2
 
Nahunko: Mamy kim grać
sobota, 14 listopada 2015 09:40

Po niemal dwutygodniowej przerwie związanej z turniejem EIHC Reprezentacji Polski powróciły rozgrywki ligowe. Szkoleniowiec Zagłębia przyznał, że we wczorajszym spotkaniu Zagłębie było tylko cieniem dla aktualnego mistrza Polski – drużyny GKS Tychy.

- Po tej przerwie na Reprezentację chcieliśmy zobaczyć jak nasza praca wyglądała i jak zawodnicy przepracowali ten okres. Motorycznie nie wygląda to źle jednak nie byliśmy w stanie nawiązać równorzędnej walki – przekazał trener Mieczysław Nahunko.

Szkoleniowiec przyznał, że Zagłębie za bardzo się otworzyło co szybko wykorzystali tyszanie.

- Różnica klas jest zdecydowana i to było widać w piątkowym spotkaniu. Nie łudziliśmy i chcieliśmy popróbować grać tzw. otwarty hokej. W trzeciej tercji w końcu zaczęliśmy grać lepiej w defensywie ale zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że rywal już kontrolował wynik – dodał trener.

Zapytany o ostatnie zmiany w kadrze Zagłębie powiedział.

- Na chwilę obecną mamy kim grać. Dzisiaj do Sosnowca powinien przyjechać Mikulczik i jeżeli nie będzie nadal przeciwwskazań lekarskich to powinien zagrać w Jastrzębiu. Czernadiew z kolei czeka na decyzję wojewody odnośnie wizy. Mamy pełne piątki w porównaniu z początkiem sezonu. To daje nam większe pole manewru – zakończył Nahunko.

DS