banner
logo2
 
Pawłowski: Drużynie należy się pochwała
niedziela, 25 października 2015 21:59

Zagłębie wygrywa drugie spotkanie z rzędu. Sosnowiczanie w niedzielnym pojedynku pokonali Polonię Bytom, rewanżując się za porażkę w pierwszej rundzie rozgrywek. Zwycięstwo naszemu zespołowi zapewnili głównie wychowankowie.

Sosnowiczanie, po bramkach Łukasza Rutkowskiego, Adriana Kowalówki i Dominika Nahunki i Adama Jaskólskiego prowadzili już 4:1, ale pozwolili, by rywal zmniejszył prowadzenie do jednego gola, co spowodowało, że gospodarze do ostatniej minuty musieli walczyć o zwycięstwo.

Przypieczętował je dopiero drugi gol Rutkowskiego, strzelony do pustej bramki.

Po meczu, trener Zagłębia, Jerzy Pawłowski przyznał, że drużyna potrafiła zmobilizować się i dzięki temu wywalczyła kolejne trzy punkty.

- Chyba za mocno uwierzyliśmy w to, że w tak swobodny sposób jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie. Niestety indywidualnie popełniane błędy sprawiły, że rywal niemal nas dzisiaj dogonił. Szkoda momentów gdy prowadząc grę jedna pomyła zmienia oblicze naszej gry. Polonia walczyła dzisiaj do końca, gdyż zbyt łatwo pozwoliliśmy dzisiaj strzelić sobie bramki. Na pewno całej drużynie należy się pochwała, że potrafili zmobilizować się w końcówce i strzelili tą decydującą bramkę.

Szkoleniowiec przyznał, że drużyna cały czas musi pracować nad poprawą skuteczności.

- Gra w przewadze oraz skuteczność to jednak cały czas są słabe elementy w naszej grze. W trzeciej tercji mieliśmy dwukrotnie sytuacje sam na sam z bramkarzem, a przegrywaliśmy te pojedynki. W tym sezonie takie sytuacje się na nas mszczą, że po niewykorzystanych -stuprocentowych-akcjach tracimy bramki – zakończył Pawłowski.