banner
logo2
 
Dwie przegrane w przedświątecznym okresie
sobota, 23 grudnia 2023 12:28

Zagłębiu Sosnowiec w dwóch ostatnich meczach roku kalendarzowego na własnym lodzie nie udało się zdobyć punktów.

 

W środowy wieczór na Stadionie Zimowym sporo się działo. Padło aż dziesięć goli, nie brakło też kontrowersji po decyzjach arbitrów prowadzących spotkanie. O pierwszej tercji Zagłębie chciałoby szybko zapomnieć, bowiem przegrało ją 0:3. Klasycznym hat-trickiem w niecałe dziesięć minut popisał się Filip Komorski (w tym jedna bramka w osłabieniu). W drugiej odsłonie Zagłębie ruszyło do odrabiania strat. Rozpoczął Dominik Nahunko strzałem z bulika pokonując Kamila Lewartowskiego. Kontaktowego gola zdobył Riley Lindgren podczas gry w podwójnej przewadze. Do remisu doprowadził Jakub Šaur którego strzał po rykoszecie zmylił Lewartowskiego. Zagłębie po raz pierwszy objęło prowadzenie w 51 minucie, kiedy strzałem z przestrzeni międzybulikowej popisał się Michał Bernacki. Chwilę potem sędziowie niesłusznie zdecydowali o uwolnieniu w tercji Zagłębia, bowiem krążek z tercji sosnowiczan nie został zagrany przez żadnego z miejscowych graczy tylko przez Alana Łyszczarczyka. Po wznowieniu gry GKS wyrównał gdy silnym strzałem z niebieskiej popisał się Jan Jaroměřský. Sytuacja ta wyraźnie zdenerwowała sosnowieckich hokeistów co wykorzystali tyszanie. Najpierw Łyszczarczyk "przestrzelił" Patrika Spěšnego ponownie wyprowadzając swój zespół na prowadzenie a w ostatniej minucie gry strzałem do pustej bramki ustalił wynik spotkania.

 

Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy 4:6 (0:3, 3:0, 1:3)

0:1 – Filip Komorski – Bartłomiej Jeziorski, Alan Łyszczarczyk (08:52),

0:2 – Filip Komorski (11:05, 4/5),

0:3 – Filip Komorski – Alan Łyszczarczyk (18:32, 5/4),

1:3 – Dominik Nahunko – Riley Lindgren, Witalij Andriejkiw (21:17),

2:3 – Riley Lindgren – Nikita Bucenko (29:30 5/3),

3:3 – Jakub Šaur – Michał Bernacki, Nikita Bucenko (37:40),

4:3 – Michał Bernacki – Tomasz Kozłowski (50:47),

4:4 – Jan Jaroměřský – Mateusz Gościński, Oskar Jaśkiewicz (53.51),

4:5 – Alan Łyszczarczyk – Bartłomiej Jeziorski, Bartłomiej Pociecha (58.07),

4:6 – Alan Łyszczarczyk – Bartłomiej Jeziorski, Bartłomiej Pociecha (59.41 do pustej bramki)

 

Sędziowali: Rafał Noworyta, Bonifac Mahr-Strumpf (główni); Jacek Szutta, Bence Kovesi (liniowi)

Strzały: 32-31

Kary: 4-8 min

Widzów: 1300

 

Zagłębie: Spěšný – Stadel, Šaur; Szturc, Valtola, Krężołek – Charvát, Andriejkiw; Stojek, Tyczyński, Nahunko – Naróg, Kotlorz; Lindgren, Bucenko, Karasiński – Krawczyk, Menc; Bernacki, Kozłowski, Sikora.

 

GKS: Lewartowski – Pociecha, Jaśkiewicz; Jeziorski, Komorski, Łyszczarczyk – Jaroměřský, Ciura; Mroczkowski, Ubowski, Tavi – Bryk, Nilsson; Gościński, Turkin, Korenczuk – Bizacki, Bukowski, Krzyżek, Galant, Marzec.

 

 

Mecz z Unią miał inny przebieg, gdyż to Zagłebie pierwsze objęło prowadzenie po golu Patryka Krężołka. Pod koniec pierwszej tercji grając w przewadze Unia wyrównała za sprawą Henry Karjalainena. W drugiej odsłonie padł jeden gol a jego zdobywcą był Daniel Olsson Trkulja, który wymanewrował Mikołaja Szczepkowskiego dając gościom prowadzenie. Zagłębie miało swoje sytuacje, lecz brakowało im dokładnego wykończenia (przykładem dwójkowa akcja Dominka Nahunko z Nikitą Bucenko kiedy ten drugi mając czystą pozycję nie trafił w krążek). W trzeciej tercji gospodarze zagrali bardziej ofensywnie. Niestety nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze broniącego Linusa Lundina. Za to Unia dołożyła trzecią bramkę. Kamil Sadłocha zmieścił krążek przy słupku bramki Szczepkowskiego wyprowadzając przyjezdnych na dwubramkowe prowadzenie. Chwilę wcześniej sosnowiecki bramkarz zdołał obronić rzut karny wykonywany przez Krystiana Dziubińskiego. W końcówce Zagłębie grało przez moment 6 na 3 (wycofany bramkarz) lecz wynik nie uległ już zmianie.

 

Zagłębie Sosnowiec – Unia Oświęcim 1:3 (1:1, 0:1, 0:1)

1:0 – Patryk Krężołek – Marek Charvát (7:03),

1:1 – Henry Karjalainen – Kalle Valtola, Ville Heikkinen (18:52, 5/4),

1:2 – Daniel Olsson Trkulja – Kamil Sadłocha (31:25),

1:3 – Kamil Sadłocha – Daniel Olsson Trkulja, Carl Ackered (57:59).

 

Sędziowali: Paweł Kosidło, Paweł Breske (główni), Wojciech Czech, Artur Hyliński (liniowi)

Minuty karne: 12-12

Strzały: 35-42

Widzów: 1400

 

Zagłębie: Szczepkowski – Stadel, Šaur; Szturc, Valtola, Krężołek – Charvát, Andrejkiw; Menc, Tyczyński, Nahunko – Naróg, Kotlorz; Lindgren, Bucenko, Karasiński – Krawczyk, Stojek; Bernacki, Kozłowski, Sikora.

 

Unia: Lundin – Ackered, Diukow; Dziubiński, Olsson Trkulja, Sadłocha – Valtola, Uimonen; Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Jākobsons; Denyskin, Krzemień, S. Kowalówka – Noworyta, Prokopiak; Prusak, Wanat, Łoza.