Wyjazdowe spotkanie w Jastrzębiu-Zdroju zakończyło się porażką sosnowieckiej drużyny 1:3. O wyniku zadecydowała druga tercja w której padły wszystkie gole spotkania. 

W pierwszej tercji gra była wyrównana. Drużyny miały swoje szanse ale dzięki dobrej postawie bramkarzy wynik nie ulegał zmianie. Pierwszy gol padł w 32 minucie, kiedy szybkie podanie Patryka Wajdy wykorzystał Tuukka Rajamäki. Drugie trafienie przypadło Robertowi Arrakowi, który pewnie wykończył podanie Jakub Martiška zza bramki. Pierwsza bramka dla Zagłębia padła w ostatniej minucie drugiej odsłony i została zdobyta w podobny sposób jak druga bramka dla JKH. Idealne dogranie zza bramki Dominika Nahunko wykończył Patryk Krężołek. Odpowiedź gospodarzy była bardzo szybka. Michał Zając próbował zaskoczyć Patrika Spěšnego szybkim rajdem z prawej strony. Bramkarz podbił krążek kijem, który jeszcze odbił się od jego braku i przeleciał wzdłuż bramki. Dopadł do niego rozpędzony Zając i odegrał do Jakuba Ižackýego, który umieścił go w siatce. W trzeciej tercji optyczną przewagę miało Jastrzębie ale to Zagłębie mogło zdobyć kontaktowego gola po dwójkowej akcji Damian Tyczyński - Riley Lindgren. Jakub Lackovič zdołał jednak wybronić strzał Lindgrena.

JKH GKS Jastrzębie – Zagłębie Sosnowiec 3:1 (0:0, 3:1, 0:0)

1:0 – Tuukka Rajamäki – Patryk Wajda, Marcin Kolusz (31:02),

2:0 – Robert Arrak – Jakub Martiška (36:58),

2:1 – Patryk Krężołek – Dominik Nahunko, Roman Szturc (39:03),

3:1 – Jakub Ižacký – Michał Zając (39:40).

Sędziowie: Przemysław Gabryszak, Bartosz Kaczmarek (główni); Andrzej Nenko, Sławomir Szachniewicz (liniowi)

Minuty karne: 8-12

Strzały: 36-21

Widzów: 500

JKH: Lackovič – Viinikainen, Bagin; Urbanowicz, Špirko, Ižacký – Wajda, Kolusz; Paś, Starzyński, Rajamäki – Górny, Martiška; Bernhards, Arrak, Freidenfelds – Kostek, Kamienieu; Zając, Jarosz, Pelaczyk.

Zagłębie: Spěšný – Charvát, Šaur; Szturc, Tyczyński, Krężołek – Stadel, Kotlorz; Salo, Valtola, Lindgren – Krawczyk, Naróg; Nahunko, Bucenko, Menc – Andrejkiw; Kozłowski, Sikora, Bernacki oraz Karasiński.