Za nami kolejne dwie kolejki rozgrywek PHL. Hokeiści Zagłębia nie zdobyli w nich punktów ponosząc dwie porażki z Unią Oświęcim i GKS Tychy.

Piątkowe spotkanie wysoko wygrali gracze Unii. Z przebiegu spotkania byli zespołem dużo lepszym i zdobyli aż 9 goli. Zagłębie odpowiedziało dwoma golami Patryka Koguta oraz Michała Bernackiego.

Unia Oświęcim - Zagłębie Sosnowiec 9:2 (2:1, 3:0, 4:1)

1:0 Pawło Padakin - Erik Ahopelto, Krystian Dziubiński(01:26),

2:0 Andrij Denyskin - Filipp Pangiełow-Jułdaszew, Kristaps Jākobsons (08:50),

2:1 Patryk Kogut - Damian Piotrowicz, Nikita Bucenko(19:56),

3:1 Kristaps Jākobsons - Adrian Prusak (25:54),

4:1 Krystian Dziubiński - Erik Ahopelto, Aleksandrs Jerofejevs (33:15),

5:1 Alexander Szczechura - Andrij Denyskin, Filipp Pangiełow-Jułdaszew (39:59, 5/4),

6:1 Andrij Denyskin - Alexander Szczechura, Filipp Pangiełow-Jułdaszew (48:41),

7:1 Teddy Da Costa - Łukasz Krzemień, Sebastian Kowalówka (51:16),

7:2 Michał Bernacki - Michał Kotlorz, Andrej Dubinin (52:13),

8:2 Erik Ahopelto - Aleksandrs Jerofejevs, Pawło Padakin (53:25),

9:2 Filipp Pangiełow-Jułdaszew - Andrij Denyskin, Michael Cichy (59:30).

Sędziowali: Przemysław Gabryszak, Robert Długi (główni) - Łukasz Barutowicz, Andrzej Nenko (liniowi).

Minuty karne: 6-10.

Strzały: 38-27.

Widzów: 1000.

Unia (2): Kowalówka - Pangiełow-Jułdaszew, Jākobsons; Denyskin (2), Cichy, Szczechura - Diukow, Jerofejevs; Padakin, Dziubiński, Ahopelto - Bezuška, Noworyta; Da Costa, Krzemień, Kowalówka - Noworyta, Paszek (2); Laakso, Dudkiewicz, Prusak.

Zagłębie: Spěšný (od 51:17 Szczepkowski)- Khoperia, Andrejkiw (2), Witecki, Kozłowski, Pawlenko - Naróg, Kotlorz; Modén, Rzeszutko (2), Friberg - Krawczyk (2), Michałowski (2); Kogut, Bucenko, Piotrowicz - Gniewek, Motloch, Bernacki (2), Nahunko, Dubinin.

Niedzielne spotkanie w Tychach było bardziej wyrównane. Gospodarze po pierwszej tercji prowadzili jedną bramką. W drugiej dwa gole dla Zagłębia zdobyli - nowy nabytek zespołu Tim Friberg oraz Dominik Nahunko. Ostatnia odsłona gry to defensywna gra Zagłębia oraz ataki tyszan, które w końcu miejscowi zdołali zamienić na gole. Trzy trafienia z trzeciej tercji dały ostatecznie zwycięstwo tyszanom.

GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 4:2 (1:0, 0:2, 3:0)

1:0 Jouka Juhola - Olaf Bizacki, Roman Szturc (09:37, 4/4),

1:1 Tim Friberg - Jarosław Rzeszutko, Christian Blomqvist (33:33),

1:2 Dominik Nahunko - Sebastian Modén (35:03),

2:2 Jean Dupuy - Alexandre Boivin (50:13, 4/4 - odłożona kara),

3:2 Bartłomiej Jeziorski - Christian Mroczkowski (51:41),

4:2 Jouka Juhola (59:25 - do pustej bramki).

Sędziowali: Paweł Breske, Mateusz Bucki (główni) - Wojciech Czech, Wiktor Zień (liniowi).

Minuty karne: 6-10.

Strzały: 36-38.

Widzów: 870.

GKS Tychy: Lewartowski - Pociecha, Bizacki (2); Šedivý, Komorski, Jeziorski (2) - Kaskinen, Nilsson; Mroczkowski, Boivin, Dupuy (2) - Jaśkiewicz, Ciura; Bukowski, Starzyński, Ubowski - Sobecki; Gościński, Juhola, Galant, Szturc.

Zagłębie: Spěšný - Khoperia, Andrejkiw; Witecki, Kozłowski, Pawlenko (2) - Naróg (2), Kotlorz; Blomqvist (4), Rzeszutko, Friberg - Krawczyk, Michałowski; Kogut, Bucenko (2), Piotrowicz - Gniewek, Motloch; Bernacki, Nahunko, Modén.