Zagłębie Sosnowiec po dobrej grze przegrało z JKH Jastrzębie 1:2. Zwycięski gol dla gości padł w kuriozalny sposób.  

Prowadzenie w dziewiątej gry objęli gospodarze. Grając z przewagą jednego zawodnika Andrej Dubinin uderzeniem z bliska zdobył bramkę. Odpowiedź przyjezdnych była szybka, gdyż chwilę później Martin Kasperlík nie dał szans Michałowi Czernikowi pokonując go ładnym strzałem przy długim słupku. Druga tercja zakończyła się bezbramkowym remisem, chociaż drużyny miały swoje okazje na zdobycie gola. Najbliżej był Jarosław Rzeszutko wykonując rzut karny, lecz krążek po jego strzale odbił się od słupka. W trzeciej odsłonie padł tylko jeden gol. Roman Rác uderzył krążek po bandzie, a ten odbił się trafiając Czernika by ostatecznie wpaść za linię bramkową. Więcej bramek nie padło pomimo ataków z obu stron. Swoją szansę zaprzepaścił także Jewgienij Nikiforow strzelając karnego obok bramki.

Kolejne spotkanie już w niedzielę w Krakowie z miejscową Cracovią.

Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 1:2 (1:1, 0:0, 0:1)

1:0 Andrej Dubinin - Lukas Lundvald, Tomasz Kozłowski (08:53, 5/4)

1:1 Martin Kasperlík - Jauhienij Kamienieu (10:01)

1:2 Roman Rác - Kamil Górny (46:44)

Sędziowali: Przemysław Gabryszak, Daniel Lipiński (główni), Michał Gerne, Grzegorz Cudek (liniowi)

Minuty karne: 8-10

Strzały: 20-40

Widzów: 400

Zagłębie: Czernik (2) - Naróg, Syrojeżkin, Nikiforow, Wasiljew, Baszyrow - Khoperia, Jaśkiewicz, Nahunko, Rzeszutko, Bernacki - Siergiejew, Krawczyk (2), Sikora, Kozłowski, Lundvald (2) - Luszniak, Kasprzyk, Dubinin, Blanik.

Jastrzębie: Kieler - Bryk, Górny (2), Urbanowicz (4), Paś, Bondaruk - Kamienieu, Ē. Ševčenko, A. Ševčenko, Pavlovs, Razgals - Bahalejsza, Kostek, Kasperlík, Rác (2), Kalns (2) - Gimiński, Horzelski, Płachetka, Ł. Nalewajka, R. Nalewajka.