Huśtawkę nastrojów zafundowali swoim kibicom hokeiści Zagłębia Sosnowiec. W piątek wysoko przegrali z Unią Oświęcim a w niedzielę minimalnie wygrali z Podhalem Nowy Targ.  

Pierwsza tercja piątkowego spotkania była najbardziej wyrównana. Goście prowadzili już od trzeciej minuty po golu Victora Rollina Carlssona. Zagłębie szybko wyrównało za sprawą Tomasz Kozłowskiego, po którego strzale źle interweniował Robert Kowalówka. Chwilę później miejscowi prowadzili po golu Martina Przygodzkiego, który skierował krążek do bramki z bliskiej odległości. To było wszystko na co było stać sosnowiczan tego wieczoru, bowiem kolejne bramki zdobywali już tylko gracze Unii. Ostatecznie udało im się jeszcze strzelić osiem. Hat tricka w tym spotkaniu zaliczył Andrej Themár. Zagłębiu nie pomogła zmiana bramkarza od trzeciej tercji. Na domiar złego kontuzjowany w meczu został Jewgienij Nikiforow. Należy również wspomnieć o kilku kontrowersyjnych decyzjach sędziów prowadzących to spotkanie.

Zagłębie Sosnowiec – Unia Oświęcim 2:9 (2:3,0:3,0:3)

0:1 - Victor Rollin Carlsson - Miłosz Noworyta, Teddy Da Costa (02:13),

1:1 - Tomasz Kozłowski - Dominik Nahunko (05:07),

2:1 - Martin Przygodzki - Jarosław Rzeszutko, Lukas Lundvald (06:10),

2:2 - Andrej Themár - Johan Skinnars, Teddy Da Costa (12:40, 5/4),

2:3 - Aleksiej Trandin - Andrej Themár, Victor Rollin Carlsson (14:46),

2:4 - Sebastian Kowalówka - Łukasz Krzemień, Patryk Noworyta (28:05),

2:5 - Daniił Oriechin - Aleksiej Trandin, Teddy Da Costa (33:00, 5/4),

2:6 - Andrej Themár - Victor Rollin Carlsson, Krystian Dziubiński (39:38, 5/4),

2:7 - Dariusz Wanat - Krystian Dziubiński (40:25),

2:8 - Łukasz Krzemień - Adrian Prusak (49:05),

2:9 - Andrej Themár - Victor Rollin Carlsson, Teddy Da Costa (49:32).

Sędziowali: Mateusz Krzywda, Krzysztof Kozłowski (główni) - Michał Gerne, Mateusz Kucharewicz (liniowi).

Minuty karne: 14-12 (w tym 2 minuty kary technicznej).

Strzały: 33-38.

Widzów: 800.

Zagłębie: Czernik (od 40:01 Kotuła) – Naróg, Syrojeżkin; Nikiforow, Wasiljew, Bernacki (2) – Bychawski (2), Jaśkiewicz; Przygodzki, Rzeszutko (2), Lundvald – Khoperia, Mickiewicz (2); Dubinin, Kozłowski (2), Nahunko (2) – Opiłka, Gniewek (2); Piotrowski Sikora, Blanik.

Unia: R. Kowalówka (od 50:21 Płonka) – Bezuška (2), MacDonald (4); Wanat (2), Dziubiński, Oriechin – Skinnars, M. Noworyta; Da Costa, Rollins Carlsson, Themár – Paszek, P. Noworyta; S. Kowalówka, Krzemień, Trandin oraz Jerasow (2) i Prusak.

W niedzielę do Nowego Targu Zagłębie pojechało rozegrać ważny mecz z miejscowym Podhalem. Kibice zobaczyli po jednym golu w każdej odsłonie. W pierwszej strzelcem był Marcin Kolusz. W drugiej odsłonie wyrównał Andrej Dubinin a w końcówce trzeciej trafienie zaliczył Tomasz Kozłowski. Warto podkreślić, że wszystkie bramki spotkania padły podczas gry w przewadze.

Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 1:2 (1:0, 0:1, 0:1)

1:0 Marcin Kolusz - Gleb Bondaruk (19:21, 5/3)

1:1 Andrej Dubinin - Aleksandr Wasiljew - Michaił Syrojeżkin (25:25, 5/3)

1:2 Tomasz Kozłowski - Oskar Jaśkiewicz (56:51, 5/4)

Sędziowali: Paweł Kosidło, Marcin Polak (główni) - Grzegorz Cudek, Wojciech Czech (liniowi)

Minuty karne: 12-16

Strzały: 35-32

Widzów: 480

Podhale: Bizub - Tomasik, Mrugała; Kolusz, Bryniczka, Wielkiewicz - P. Wsół, Sulka; Soroka, Majoch, Siuty - Volráb, Szurowski; Worwa, Słowakiewicz, Bondaruk - Kamieniecki, Malasiński; B. Wsół, F. Kapica, Bochnak.

Zagłębie: Czernik - Naróg, Syrojeżkin; Dubinin, Wasiljew, Bernacki - Bychawski, Jaśkiewicz; Przygodzki, Rzeszutko, Sikora - Khoperia, Mickiewicz; Blanik, Kozłowski, Nahunko - Opiłka oraz Piotrowski, Gniewek, Kasprzyk.

Już we wtorek o godzinie 19:00 Zagłębie podejmie na Stadionie Zimowym drużynę STS Sanok.