W meczu KH Toruń z Zagłębiem Sosnowiec minimalnie lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 5:4.

Broniący ponownie w bramce sosnowiczan Marcel Kotuła nie ustrzegł się błędów w tym spotkaniu (wpuszczona bramka na 0:1 z bardzo ostrego kąta). Przy większości bramek nie miał jednak wiele do powiedzenia, bowiem defensywa Zagłębia na zbyt wiele pozwalała toruńskim napastnikom, a ci będąc w klarownych sytuacjach po prostu je wykorzystywali. Zryw przyjezdnych w ostatnich minutach meczu nie przyniósł oczekiwanego skutku i trzy punkty zostały w Toruniu.

W piątek o 19:00 Zagłębie podejmie na własnym lodzie Unię Oświęcim.

KH Energa Toruń - Zagłębie Sosnowiec 5:4 (1:1, 2:0, 2:3)

1:0 Lauri Huhdanpää - Jegor Szkodienko, Aleksandr Rodionow (09:11)

1:1 Jewgienij Nikiforow - Michał Naróg, Michaił Syrojeżkin (16:26, 5/3)

2:1 Mikałaj Syty - Michaił Szabanow, Alaksandr Szkrabau (22:09)

3:1 Michaił Szabanow - Jegor Rożkow, Mikałaj Syty (36:55)

4:1 Robert Arrak - Patryk Kogut (54:14, 4/5)

4:2 Bartłomiej Bychawski - Oskar Jaśkiewicz, Dominik Nahunko ( 55:17, 5/4)

5:2 Michaił Szabanow - Jegor Rożkow, Mikałaj Syty (56:59, 5/4)

5:3 Andrej Dubinin - Nikita Mickiewicz, Armen Khoperia (57:12)

5:4 Tomasz Kozłowski - Jewgienij Nikiforow, Aleksandr Wasiljew (58:36)

Sędziowali: Robert Długi, Mateusz Niżnik (główni) - Grzegorz Cytawa, Andrzej Nenko (liniowi).

Minuty karne: 11-12

Strzały: 37-36

Widzów: 1200

KH Toruń: Mölder - Kozłow, Szkrabau, M.Kalinowski, K.Kalinowski, Kogut - Szkodienko, Rodionow (2), Szabanow, Arrak, Huhdanpää - Jaworski, Zieliński, Limma, Syty, Korczocha - Schafer, Mazurkiewicz, Olszewski, Rożkow, Zając (5)

Zagłębie: Kotuła - Naróg, Syrojeżkin, Nikiforow (2), Wasiljew (2), Lundvald - Bychawski (2), Jaśkiewicz (2), Przygodzki, Rzeszutko, Piotrowicz - Khoperia, Luszniak, Dubinin, Kozłowski, Nahunko - Opiłka, Mickiewicz, Kasprzyk, Sikora, Blanik (2)