banner
logo2
 
Jest punkt, a mogły być trzy
niedziela, 12 września 2021 19:43

W pierwszym meczu przed własną publicznością Zagłębie Sosnowiec przegrało po serii rzutów karnych z GKS Tychy 4:5. 

Spotkanie lepiej rozpoczęli przyjezdni, bowiem już w drugiej minucie gry prowadzili po golu Filipa Starzyńskiego. Odpowiedź Zagłębia była natychmiastowa. Pięknym strzałem z nadgarstka w samo okienko bramki popisał się Jewgienij Nikiforow. Drugą bramkę dla tyszan zdobył Bartłomiej Jeziorski, który po kontrze pokonał Michała Czernika. W drugiej tercji kibice zgromadzeni na lodowisku zobaczyli tylko jednego gola. Kamila Lewartowskiego zdołał pokonać Jarosław Rzeszutko. Tyszan na prowadzenie wyprowadził Dienis Sierguszkin w 48 minucie spotkania, który z bardzo ostrego kąta zdołał pokonać Czernika. Kolejne dwa gole zdobyli gospodarze, którzy wykorzystali grę w przewagach. Najpierw w podwójnej trafił Nikiforow, a potem Rzeszutko (5/4). Zagłębie podobnie jak w meczu w Krakowie nie zdołało dowieźć wyniku do końca. Na niespełna dwie minuty przed końcem meczu gola wyrównującego zdobył Christian Mroczkowski. W dogrywce idealną szansę na zdobycie bramki miał Aleksandr Wasiljew będąc w sytuacji sam na sam, lecz jego strzał wybronił Lewartowski. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i o wyniku końcowym zadecydowały rzuty karne. Dla Zagłębia trafił Martin Przygodzki co przy trafieniach Cichego i Szczechury spowodowało, że dwa punkty powędrowały do tyszan, jeden zostaje na koncie sosnowiczan.

 

W piątek Zagłębie podejmie GKS Katowice. Początek spotkania o godzinie 19:00.

 

Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy 4:5 k. (1:2, 1:0, 2:2, d.0:0, 1:2)

0:1 - Filip Starzyński -  Bartłomiej Pociecha (01:41),

1:1 - Jewgienij Nikiforow (02:12),

1:2 - Bartłomiej Jeziorski - Jegor Fieofanow (09:51),

2:2 - Jarosław Rzeszutko - Damian Piotrowicz (38:45),

2:3 - Dienis Sierguszkin - Jegor Fieofanow (47:22),

3:3 - Jewgienij Nikiforow - Aleksandr Wasiljew, Tomasz Kozłowski (50:39, 5/3),

4:3 - Jarosław Rzeszutko (55:29, 5/4),

4:4 - Christian Mroczkowski - Michael Cichy (58:10).

4:5 - Alex Szczechura - decydujący rzut karny

 

Rzuty karne:

 

Zagłębie: Jewgienij Nikiforow (-), Aleksandr Wasiljew (+), Jarosław Rzeszutko (-), Martin Przygodzki (+), Bartłomiej Bychawski (-).

GKS Tychy: Jegor Fieofanow (-), Michael Cichy (+), Christian Mroczkowski (-), Dienis Sierguszkin (-), Alexander Szczechura (+)

 

 

Sędziowali: Patryk Kasprzyk, Paweł Kosidło (główny) – Michał Gerne, Wojciech Moszczyński (liniowi).

Minuty karne: 4-14.

Strzały: 35-42.

 

Zagłębie: Czernik – Khoperia, Syrojeżkin; Nikiforow, Wasiljew (2), Blanik – Bychawski, Jaśkiewicz; Piotrowicz (2), Rzeszutko, Przygodzki – Luszniak, Mickiewicz; Sikora T. Kozłowski, Nahunko oraz Gniewek, Wysocki, Piotrowski, Kasprzyk.

 

GKS: Lewartowski –  Seed, Bizacki (2); Szczechura (2), Cichy (2), Mroczkowski – Smirnow (2), Karkls (2), Sierguszkin, Fieofanow, Gruźla – Biro, Pociecha; Gościński, Starzyński, Jeziorski – Kotlorz, Michałowski (4); Marzec, Galant, Wróbel.