banner
logo2
 
Pierwszy punkt w sezonie
niedziela, 13 września 2020 20:15

W niedzielne popołudnie hokeiści Zagłębia Sosnowiec podejmowali u siebie drużynę GKS Katowice. Po ciekawym spotkaniu goście wygrali po dogrywce, chociaż zwycięstwo nie przyszło im łatwo.

Obie drużyny przegrały swoje inauguracyjne spotkania więc chęć zdobycia pierwszych punktów widoczna była od samego początku. Już w 6 minucie gry w pojedynku starli się Mikołaj Łopuski i Magnuss Jakobsons. Ten pierwszy został odesłany do szatni, natomiast Jakobsons otrzymał podwójną karę mniejszą. Ogólnie sędziowie mieli dzisiaj sporo pracy nakładając sporą ilość karnych minut na oba zespoły. Pierwszy gol dla GKS-u padł podczas gry w podwójnej przewadze (strzelcem Miika Franssila).   Gospodarze wyrównali podczas gry w przewadze po pięknym golu w okienko Adama Domogały. Kolejny gol w przewadze Dominika Nahunko dał prowadzenie Zagłębiu. Sosnowiczanie mogli wyjść na dwubramkowe prowadzenie, lecz krążek po silnym strzale Nahunki trafił w słupek. Z biegiem upływającego czasu to katowiczanie zaczęli przejmować inicjatywę na tafli. Efektem tego był gol wyrównujący duetu, który jeszcze w zeszłym sezonie reprezentował barwy Zagłębia. Matej Cunik podał do Filipa Stoklasy a ten sprytnym zwodem wymanewrował obronę sosnowiczan umieszczając krążek w siatce. Do końca regulaminowego czasu gry wynik się nie zmienił. Gdy wydawało się że na Stadionie Zimowym kibice obejrzą serię rzutów karnych, na 23 sekundy przed końcem Patryk Krężołek dopadł do krążka odbitego od bandy i zdobył zwycięskiego gola mimo rozpaczliwej obrony Michała Czernika. Tym samym katowiczanie zdobyli 2 punkty, jeden punkt dla Zagłębia.

W najbliższy piątek drużynę Zagłębia czeka wyjazdowy mecz w Nowym Targu.

 

Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice 2:3 (1:1, 1:0, 0:1, 0:1 d.)

0:1 – Miika Franssila – Bartosz Fraszko, Jesse Rohtla (4:52, 5/3),

1:1 – Adam Domogała – Dominik Nahunko, Michał Domogała (8:07, 4/3),

2:1 – Dominik Nahunko – Tomasz Kozłowski, Adam Domogała (23:58, 5/4),

2:2 – Filip Stoklasa – Matej Cunik (45:57, 4/4),

2:3 – Patryk Krężołek – Grzegorz Pasiut, Maciej Kruczek (64:37).

 

Sędziowie: Tomasz Radzik, Mateusz Krzywda (główni), Marcin Młynarski, Paweł Bajon (liniowi).

Minuty karne: 26 - 43 ( w tym kara meczu dla M.Łopuskiego).

Widzów: ok. 400.

 

Zagłębie Sosnowiec: Czernik (Kotuła) – Kaščák, Khoperia; Kozłowski, A. Domogała, Bashirov – Jākobsons, Syrojeżkin; Bernacki, Dubinin, Nahunko – Naróg, M. Domogała; Smal, Blanik, Kulas – Rutkowski, Luszniak, Citok, Stojek, Sikora.

Trener: Grzegorz Klich.

 

GKS Katowice: Šimboch (Miarka) – Kruczek, Cunik; Krężołek, Pasiut, Stoklasa – Franssila, Krawczyk; Fraszko, Rohtla, Łopuski – Wajda, Andersons; Wanat, Starzyński, Michalski – Mularczyk, Zieliński; Skrodziuk, Adamus, Paszek.

Trener: Piotr Sarnik.