W piątkowym spotkaniu Zagłębie Sosnowiec przegrało na wyjeździe z GKS Tychy 2:6.

Już po niespełna 4 minutach gry podopieczni Marcina Kozłowskiego przegrywali 0:3. Trener po stracie trzeciej bramki zdecydował się na zmianę Radziszewskiego. Michał Czernik broniący do końca tercji również został pokonany przez tyszan 3 razy. W drugiej tercji GKS mający tak pokaźną zaliczkę bramkową nie forsował już tempa, natomiast Zagłębie nie potrafiło znaleźć sposobu na dobrą grę defensywy gospodarzy. W trzeciej tercji sosnowiczanie zdobyli dwie bramki zmniejszając nieco rozmiar porażki.

GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec 6:2 (6:0, 0:0, 0:2)

1:0 - Gleb Klimienko - Peter Novajovský (00:17),

2:0 - Alexander Szczechura - Christian Mroczkowski, Bartłomiej Pociecha (01:45),

3:0 - Filip Komorski - Christian Mroczkowski (03:45, 4/5)

4:0 - Filip Komorski - Gleb Klimienko, Alaksandr Jeronau (09:26),

5:0 - Christian Mroczkowski (14:35, rzut karny),

6:0 - Patryk Kogut - Adam Bagiński, Jarosław Rzeszutko (19:11),

6:1 - Dominik Nahunko - Adam Jaskólski, Damian Tyczyński (45:57),

6:2 - Błażej Salamon - Andrzej Stojek, Kamil Sikora (50:47),

Sędziowali: Michał Baca, Mattias Enroth (główni) – Michał Majkut, Rafał Noworyta (liniowi).

Minuty karne: 6-4.

Strzały: 46-23 (19-7, 14-6, 13-10).

Widzów: 1000.

GKS: Murray – Jeronau, Novajovský; Jefimienko, Komorski, Klimienko – Kotlorz, Bryk; Jeziorski, Galant (2), Witecki – Pociecha, Ciura; Mroczkowski (4), Cichy, Szczechura – Akimoto, Bizacki; Bagiński, Rzeszutko, Kogut.

Zagłębie: Radziszewski (od 3:46 do 20:00 Czernik) – Działo, Triasunow; T. Kozłowski, Butsenko, Stoklasa (2) – Kaluža, Khoperia; Oriechin, Karczocha, Garszyn – Podsiadło (2), Charousek; Tyczyński, Bernacki praz Sikora, Stojek, Salamon oraz Jaskólski.