W drugim spotkaniu rozegranym przed własną publicznością Zagłębiu udało się zdobyć komplet punktów.

Pierwsza tercja przebiegała pod dyktando Zagłębia które wygrało tą część odsłony 3:0. W drugiej gdańska drużyna zdołała strzelić dwie bramki podczas gry w przewadze. Trzecia tercja zakończyła się remisem 1:1 mimo usilnych starań graczy z Gdańska pragnących strzelić gola doprowadzającego do remisu.

Kolejny mecz Zagłębie zagra w piątek w Oświęcimiu z miejscową Unią.

Zagłębie Sosnowiec – Lotos PKH Gdańsk 4:3 (3:0, 0:2, 1:1)
1:0 - Nikita Butsenko - Michał Bernacki, Filip Stoklasa (07:09),
2:0 - Daniił Oriechin - Robert Karczocha (09:02),
3:0 - Damian Słaboń - Siemion Garszyn, Daniił Oriechin (15:58, 5/4),
3:1 - Aleksandr Gołowin - Władisław Jełakow (26:08, 5/4),
3:2 - Petr Polodna - Josef Vítek, Jan Steber (34:14, 5/4),
4:2 - Filip Stoklasa (40:46),
4:3 - Władisław Jełakow - Jegor Rożkow - Konstantin Tieslukiewicz (41:28),

Sędziowali: Paweł Breske, Przemysław Gabryszak (główni) – Daniel Lipiński, Sebastian Machel (liniowi)
Minuty karne: 18 (w tym 10 minut karnych za niesportowe zachowanie dla Marka Kalužy) – 10.
Strzały: 30-66.
Widzów: ok. 700.

Zagłębie: Radziszewski – Charousek, Działo; Bernacki, Bucenko, Stoklasa (4) – Cunik, Horzelski; T. Kozłowski, Słaboń, Salamon – Kaluža (14), Triasunow; Oriechin, Karczocha, Garszyn – Jaskólski, Podsiadło; Sikora, Stojek, Nahunko.

Lotos PKH: Fučík (od 15:59 Studziński) – Bilčík, Havlik; Steber, Polodna, Vítek – Tieslukiewicz, Krasowskij; Jełakow (2), Rożkow (2), Gołowin – Pastryk, Lehman; Danieluk (2), Popow, Marzec (2) – Naróg (2), Szurowski; Stasiewicz, Pesta, Smal.