Hokeiści Zagłębia wygrali pierwszy mecz w Nowym Roku. Na własnym lodzie pokonali dziś po dogrywce MH Automatykę Gdańsk 4:3.

W przebiegu całego spotkania lepsze wrażenie robili gracze Automatyki - byli szybsi na lodzie, dobrze przerywali akcje Zagłębia. Gdyby nie świetnie broniący (w całym meczu) sosnowieckiej bramki Rafał Radziszewski gdańszczanie mogli po pierwszej tercji zejść z większym prowadzeniem.  Zagłębie momentami zamykane było we własnej tercji mimo gry 5 na 5.  Widać było brak pomysłu na rozegranie krążka. Brakowało również świeżości i sił do gry, gdyż w kolejnym już meczu trener Kozłowski (mniej więcej w połowie spotkania) musiał wziąć czas by dać odsapnąć chwilę swoim graczom i wybić z rytmu rozpędzonych gdańszczan. Dobre zawody rozegrał Nikita Butsenko - zdobywca dwóch bramek, w tym tej najważniejszej w dogrywce dającej Zagłębiu 2 punkty.

Zagłębie Sosnowiec - MH Automatyka Gdańsk 4:3 (1:2, 1:0, 1:1, d. 1:0)

1:0 Vladimír Luka - Tomáš Káňa, Łukasz Podsiadło (06:25, 5/4)

1:1 Tomasz Pastryk - Oskar Lehmann, Filip Pesta (10:16)

1:2 Josef Vítek - Jan Steber, Matej Cunik (18:47, 4/5)

2:2 Tomáš Káňa - Tomasz Kozłowski, Vladimír Luka (20:49)

3:2 Nikita Butsenko - Damian Słaboń, Łukasz Podsiadło (42:58)

3:3 Władisław Jełakow - Jan Krasowkij, Aleksandr Gołowin (53:01)

4:3 Nikita Butsenko - Denis Akimoto, Filip Stoklasa (62:42, 4/3)

Sędziowali: Tomasz Radzik (główny) - Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi)

Strzały: 33 - 35.

Minuty karne: 8 (w tym 2 min. kary technicznej) - 14.

Widzów: 300.

Zagłębie: Radziszewski - Gniewek, Horzelski; Stoklasa (2), Słaboń, Bernacki - Akimoto, Podsiadło; Luka, Káňa, T.Kozłowski - Charousek, Działo (2); Jaskólski, Rutkowski, Butsenko (2) - Jarosz, Domogała; Sikora, Stojek, Znosko.

MH Automatyka: Cowley - Cunik (2), Malý; Steber, Rompkowski, Vítek - Tieslukiewicz, Krasowskij (6); Jełakow, (2) Rożkow (2), Gołowin - Pastryk (2), Lehmann; Danieluk, Pesta, Marzec - Leśniak; Mocarski, Smal.