To był ostatni mecz hokejowego maratonu graczy Zagłębia przed przerwą dla występów reprezentacji Polski. Niestety w Jastrzębiu nie udało się wywalczyć punktów. 

Po bezbramkowej pierwszej tercji wynik spotkania otworzyli gospodarze wykorzystując rzut karny. Druga bramka dla JKH padła podczas gry w przewadze. Wynik na 3:0 ustalony został w trzeciej tercji. Zagłębiu nie udało się strzelić nawet honorowego gola, gdyż w bramce JKH dobrze dziś spisywał się  Raszka.

JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 3:0 (0:0, 2:0, 1:0)

1:0 Artiom Dubinin (21:03, rzut karny)

2:0 Jakub Kubeš - Radosław Nalewajka (29:20, 5/4)

3:0 Dominik Paś - Kamil Wróbel, Jakub Michałowski (47:54)

Sędziowali: Przemysław Gabryszak (główny) - Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi)

Strzały: 37 - 29.

Minuty karne: 4 - 8.

Widzów: 600.

JKH GKS: Raszka (Prokop n.g) - Michałowski, Gimiński; Kasperlík, Dubinin, Komínek - Kubeš, Sulka; Sołtys, Wałęga, Fabuš - Bigos, Matusik; Ł. Nalewajka, Kulas, R. Nalewajka - Choroążyczewski, Radzieńciak; Jarosz, Paś, Wróbel.

Zagłębie: Radziszewski (Czernik n.g) - Działo, Charousek; Bernacki, Znosko, Kozłowski - Martinka, Kaluža; Luka, Káňa, Sikora - Horzelski, Podsiadło; A. Jaskólski, Rutkowski, Butsenko oraz Domogała; Piotrowski, Gniewek, Jarosz.