W piątkowym meczu Zagłębie Sosnowiec przegrało z Orlikiem Opole 3:5. Sosnowiczanie przez cały mecz musieli odrabiać bramkowe straty i niestety byli o krok za rywalem. Bramki dla Zagłębiea zdobyli Nikita Markowski, Łukasz Rutkowski i Siarhej Mikulczyk.

- Drużyna nie wypadła gorzej niż rywal. Widać było, że zawodnicy walczą. Niestety to nie wystarczyło dzisiaj by wygrać. Indywidualne błędy obrońców ponownie wpłynęły po części na przebieg tego pojedynku. Mieliśmy nadzieje do pewnego momentu jeszcze na remis jednak nie udało nam się doprowadzić do wyrównania – podsumował trener Mieczysław Nahunko.

Szkoleniowiec przyznał również, że wywalczenie ósmego miejsca przy obecnych wynikach jest już raczej niemożliwe.

- Wszystko wskazuje na to, że ósemka jest już poza naszym zasięgiem. Te dwa ostatnie wyniki na to wpłynęły. Są jeszcze jakieś matematyczne szanse na. Na pewno musielibyśmy wygrać w Bytomiu, a jest to trudny teren – zakończył Nahunko.